@arek Mam taki sam i szczerze mówiąc tym nawet da się robić zdjęcia :) Obiektyw z tego co pamiętam to zwykły tryplecik ale daje radę w czarno-białych zdjęciach, koloru nie robiłem. Jedyny spory minus jak dla mnie to brak porządnej matówki, tam jest coś rodzaju takiej dziwnej soczewki. Cena tego sprzętu jednak wszystko usprawiedliwia no i jakość jest o 2 klasy lepsza od jakiejś Holgi czy Druha. Pozdrawiam
@piotrk mam wiele małoobrazkowych sowieckich aparatów typu Zorkij, Fed, Smeny, Zenity i powiedziałbym, że jakość wykonania tak na poziomie pomiędzy Smeną Symbol a Zenitami. Nie robiłem jeszcze zdjęć tym Lubitelem, ale faktycznie ostrzenie na tej soczewce jest dalekie od precyzyjnego. Polecasz jakiś konkretny BW film? :)
@arek Uwielbiam Fuji Neopan Acros 100, jeżeli chcesz wyższą czułość to polecam Kodak Trix. Acros, bo super małe ziarno i genialna tonalność. Trix bo jest bardzo charakterystyczny i niepodrabialny. Z tym że jak włożysz taki film do aparatu to podwoisz natychmiast jego wartość ;)
@piotrk dzięki za rekomendacje, póki co myślałem o jakiś Ilfordach, a z koloru mój ulubiony to Fujifilm Fujicolor 200, który zwiększa wartość Smeny Symbol / 8M tak z 3-4 razy
@arek ilfordy tez fajne, dla mnie jednak fp4 trochę zbyt kontrastowy, hp5 jest ok, Deltami się mało bawiłem. Z takich innych kwestii to ilfordy się słabo przechowują po terminie i raczej dobrze jest je w miarę szybko wywołać po naświetleniu. Natomiast w kwestii jakości to dla mnie numer jeden zawsze Fuji :) Ceny materiałów teraz zabijają, na dodatek filmy 120 się gorzej starzeją w porównaniu z małym formatem. Ale fotografować trzeba :)
@piotrk w sumie ja po wywołaniu od razu skanuje i digitalizuje, nigdy nie myślałem o robieniu ponownych odbitek po latach, ale jest to warte rozpatrzenia