Quasi-religijne bzdury, które osoby od komunikacji, marketingu, reklamy wypisują na LinkedInie o ChatGPT są potworne i redukują moją wiarę w człowieka o jakieś 90%. Mam wrażenie, że średniowieczna wieś reagowała podobnie na doniesienia o smoku w pobliskim lesie. Zje nas, czy nie zje? Kto się nauczy jeździć na smoku, ten wygra życie. Itp. itd.
@kalisz79 kiedy widzę takie szury jak to, to wcale się nie dziwię z komentarzy na LinkedIn
@arek chciałbym wierzyć, że wyrafinowany sarkazm ;)